poniedziałek, 15 marca 2010
W jednym z moich ubiegłorocznych wpisów wspomniałem o niezwykłej popularności Miku Hatsune - personifikacji oprogramowania stworzonej przez firmę Yamaha na potrzeby marketingowe syntezatora śpiewu Vocaloid. Japoński marketing poszedł jednak krok dalej...
W zeszłym tygodniu zorganizowano w Japonii koncert, na którym zagrano najpopularniejsze utwory stworzone przez serię syntezatorów Vocaloid. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie... obecność popularnych "tanów"! A konkretniej mówiąc - ich hologramów. Oto kilka znalezionych w internecie zdjęć z koncertu:
Jeszcze 12 lat temu zachwycałem się SynTalkiem - syntezatorem mowy autorstwa polskiej firmy Neurosoft. W latach 2004-2005 pojawiła się IVONA, polski syntezator mowy nowej generacji, który zachwycał płynnością i naturalnością mowy (SynTalk przy IVONIE brzmi jak rozstrojone radio przy profesorze Bralczyku). Japońscy inżynierzy z firmy Yamaha poszli jednak o kilka(dziesiąt) kroków do przodu. Nie dość, że nauczyli syntezator mowy śpiewać, to jeszcze obłożyli go dodatkowym oprogramowaniem do tworzenia muzyki i animacji.
Dziś dochodzimy powoli do sytuacji, kiedy do stworzenia piosenki nie będzie już potrzebny profesjonalny piosenkarz i kompozytor, a na listy przebojów zaczną trafiać hity stworzone w zaciszu domowym przy pomocy oprogramowania zaopatrzonego w proste i intuicyjne GUI. To samo oprogramowanie będzie mogło posłużyć do stworzenia profesjonalnego teledysku, a przy nieco większym nakładzie pracy będzie można organizować trasy koncertowe przy wykorzystaniu jedynie kilku projektorów i nagłośnienia.
Czy właśnie tak będzie wyglądała muzyka przyszłości? Mam nadzieję, że nie... Choć osobiście wolę piosenkę od Vocaloida niż wytwór "piosenkarza", który nie jest w stanie zaśpiewać na koncercie własnej piosenki bez playbacku (patrz: Mandaryna i wielu innych polskich "piosenkarzy", którzy playbackiem obrażają swoich własnych fanów).
Na koniec dwie piosenki wygenerowane przez program Vocaloid + hymn Izraela ;)
------------------------
PS. Przypomniał mi się taki stary obrazek dotyczący polskiego hip-hopu :)
4 komentarze:
-
- Ten komentarz został usunięty przez autora.
-
Powiedziałem kilka dni temu, że się nie postarałeś z wyborem filmików. Niniejszym wrzucam (według mnie) lepszy zestaw z krótkim komentarzem:
http://mupet.co.cc/2010/03/hatsune-miku-czyli-spiewajacy-pc-et/ -
Drugi filmik został wyywalony z youtuba
Obrazek dotyczący polskiego hip-hopu jest świetny :P